Czy warto sięgać po multiwitaminy?

suplementy okiem dietetyka

Suplementy multiwitaminowe czyli preparaty składające się z szeregu witamin, ale także i składników mineralnych występują na rynku w postaci tabletek czy proszków i są nieodzownym elementem życia wielu Polaków. Niektórzy sięgają po nie, bo uważają, że ich dieta jest kiepska i chcą ją podreperować, inni natomiast sądzą, że ich zapotrzebowanie jest zbyt wysokie by zaspokoić je tylko poprzez dietę.

Bez względu na przyczynę dla której sięgamy po suplementy multiwitaminowe warto mieć na uwadze kilka podstawowych kwestii. Pierwszą i bardzo ważną jest to, że w takich preparatach występują często słabo biodostępne formy witamin. Biodostępność czyli nic innego jak dostępność biologiczna – stopień, w którym suplement oraz lek jest wchłaniany przez organizm. Ponadto w preparatach multiwitaminowych mogą znajdować się związki, które zaburzają wzajemne wchłanianie. Co więcej sama jakość suplementów pozostawia często wiele do życzenia, ponieważ nie ma prawnego obowiązku wykonywania dokładnych kontroli jakościowych przed wprowadzeniem produktu na rynek jak ma to miejsce w przypadku leków. Dodatkowo rzadko monituje się pojawienie ewentualnych działań niepożądanych.

Problem z jakością suplementów diety drobiazgowo opisał jeden z raportów Najwyższej Izby Kontroli. Zauważyli oni bowiem szereg nieprawidłowości takich jak np. niewykazanie cech zadeklarowanych przez producentów oraz obecność szkodliwych dla zdrowia, a nawet życia substancji. W toku kontroli przebadano losowo wybrane suplementy diety, w tym te zawierające szczepy probiotyczne. Okazało się, że spośród jedenastu badanych próbek, w czterech z nich stwierdzono obecność niewskazanych w składzie szczepów bakterii oraz zauważono niższą niż deklarowaną na opakowaniu liczbę probiotyków. W jednej z próbek dodatkowo wykryto obecność bakterii chorobotwórczych.

Co więcej z wybranych do kontroli 45 suplementów diety, które zawierały niedozwolone składniki i nie powinny być dozwolone do sprzedaży, w trakcie prowadzenia kontroli aż 38 z nich było już sprzedawane drogą internetową. Preparaty te mogły cytując NIK:  „wykazywać właściwości alergenne i rakotwórcze, powodować zakażenia dróg oddechowych i moczowych, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, przyczyniać się do powstawania ropni, zapalenia wsierdzia, osierdzia, czasami zatruć pokarmowych”.

Miejmy na uwadze, że suplementacja w niektórych przypadkach może być naprawdę szkodliwa. Preparaty zawierające beta-karoten zwiększają ryzyko nowotworów u palaczy, a także tych narażonych na azbest. Natomiast suplementacja witaminą E zwiększa ryzyko nowotworu prostaty u mężczyzn oraz ryzyko udaru krwotocznego. Ponadto pojawiają się obawy, że wysokie spożycie kwasu foliowego może zwiększać ryzyko raka, jak zaobserwowano w przypadku raka prostaty w długoterminowej obserwacji klinicznej. Przyjmowanie mega-dawek suplementów diety nie jest bez znaczenia dla naszego organizmu i pamiętajmy, że nie tylko niedobór, ale i nadmiar jest niekorzystny dla naszego organizmu.

Na podstawie badań przeprowadzonych w 2018 roku i opublikowanych w Journal of the American College of Cardiology ustalono, że nie ma widocznych korzyści z zażywania multiwitamin. W dodatku badacze ustalili, że taka suplementacja nie przyczynia się do zredukowania ilości udarów, ataków serca czy chorób sercowo-naczyniowych. Jedynym wyjątkiem jest kwas foliowy, który ma ogromne znaczenie w przypadku profilaktyki chorób układu krążenia.

Autorzy badania podsumowują całość pracy mówiąc, że: „jak dotąd nie ma badań dotyczących suplementacji, które wykazałyby lepszy efekt zażywania tabletek w porównaniu do porcji produktów roślinnych, tj. warzyw, owoców i orzechów”.

W jednej ze starszych prac, ale bardzo wartościowej meta-analizie opublikowanej w 2013 roku wykazano, że przyjmowanie preparatów multiwitaminowych nie ma wpływu na śmiertelność z jakiejkolwiek przyczyny. Warto podkreślić, że analizie uwzględniono 21 artykułów, które wygenerowały łącznie 91,074 osób.

Jeśli uważasz, że Twoja dieta jest niewystarczająca, najpierw warto prowadzić diagnostykę w kierunku niedoborów przed wprowadzeniem suplementu. Następnie dokładnie określ, czego brakuje i uzupełnij ten składniki lub składniki. Jednak nigdy nie przysłuży się temu multiwitamina, a zawsze najlepiej zacząć od tego, co mamy na talerzu. I w razie jakichkolwiek wątpliwości możesz skontaktować się z naszym dietetykiem.

Warto pamiętać także o tym, że wprowadzenie suplementów diety powinno być poprzedzone oceną Twojego stanu fizycznego, wszelkich przeciwwskazań zdrowotnych, stosowanych leków czy przebytych chorób. Miej na uwadze, że u osób chorych na epilepsję przyjmowanie preparatów z Ginkgo biloba redukuje skuteczność leków przeciwpadaczkowych. Długotrwałe przyjmowanie witaminy B6 może zmniejszyć efektywność leków stosowanych w leczeniu choroby Parkinsona. Osoby, które przyjmują warfarynę (leczenie przeciwkrzepliwie) nie powinny stosować suplementów diety z zieloną herbatą czy żeń-szeniem (obniżają skuteczność przeciwkrzepliwą leku).

Oczywiście są sytuacje, w których suplementacja jest koniecznością – jednak upewnij się, że przyjmujesz odpowiednie dawki, stosujesz właściwy preparat (najlepiej jako lek, a nie suplement diety) oraz nie zaburzasz jego wchłaniania np. zjedzonym posiłkiem lub wypitym sokiem. Po dodatkowe wsparcie mogą sięgnąć kobiety w ciąży (kwas foliowy czy żelazo), weganie i wegetarianie (witamina B12, witamina D), pacjenci po operacjach bariatrycznych (żelazo, wapń, cynk, witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, witaminy z grupy B, miedź), pacjenci w osteoporozą (wapń, witamina D, magnez), pacjenci z chorobami zapalnymi jelit ( żelazo, witaminy z grupy B, witamina D, cynk, wapń), osoby przyjmujące leki z grupy inhibitorów pompy protonowej (witamina B12, wapń, magnez) czy osoby starsze (witamina B12, witamina D, wapń).

Podsumowując , suplementy multiwitaminowe są preparatami bardzo przereklamowanymi. Jeśli po nie sięgamy to powinniśmy traktować je jako uzupełnienie diety, a nie jej zamiennik. Właściwa dieta jest zawsze bezpieczniejsza niż tabletki, ponieważ witaminy syntetyczne można łatwo przedawkować, co w przypadku naturalnych związków jest często niemożliwe.

Przyjmowanie preparatów multiwitaminowych na własną rękę może być niebezpieczne, zwłaszcza dla osób chorych, kobiet w ciąży, karmiących czy dzieci. W takich sytuacjach przed przyjęciem suplementu skonsultuj się z lekarzem. Wybierając preparat najlepszy dla siebie dokładnie przeczytaj informację zamieszczoną na opakowaniu – tj. dla kogo jest przeznaczony i jakie są przeciwwskazania.

Piśmiennictwo:

David J.A. Jenkins i wsp.: Supplemental Vitamins and Minerals for CVD Prevention and Treatment. Journal of the American College of Cardiology, 2018; 71, 22.

Klein E.A. i wsp.: Vitamin E and the risk of prostate cancer: the Selenium and Vitamin E Cancer Prevention Trial (SELECT). JAMA, 2010; 306:1549–1556.

Macpherson H, Pipingas A, Pase MP. Multivitamin-multimineral supplementation and mortality: A meta-analysis of randomized controlled trials. Am J Clin Nutr. 2013; 97(2):437–444.

Omenn GS, Goodman GE, Thornquist MD, i in. Effects of a Combination of Beta Carotene and Vitamin A on Lung Cancer and Cardiovascular Disease. N Engl J Med. 1996; 334 (18):1150–1155.

Schurks M, Glynn RJ, Rist PM, Tzourio C, Kurth T. Effects of vitamin E on stroke subtypes: meta-analysis of randomised controlled trials. BMJ. 2010; 341:5702–5702.

https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-dopuszczaniu-do-obrotu-suplementow-diety.html

Manson JE, Bassuk SS. Vitamin and Mineral Supplements – What Clinicians Need to Know. JAMA, 2018; 10:1001.